Translate

wtorek, 9 października 2012

"ta ostatnia niedziela"

No własnie ta ostatnia niedziela a raczej ostatni weekend był pełen emocji , miłych wiadomości i tych niemiłych też . Derby mediolanu , derby europy i mecz Hannover-Borussia były dla mnie najwazniejszymi wydarzeniami tego   weekendu, a jako wiesienke na torcie mając na uwadze  mecze wymienione powyżej  mianuje mecz Podbeskidzia  z Górnikiem . A bardziej precyzyjnie tą wisienką na torcie a nawet dwoma wisienkami to oczywiście dwa gole Arka Milika . Cieszy  postawa napastnika Górnika Zabrze od początku sezonu  , i dodam że  jest najskuteczniejszym 18-latkiem z zawodowych lig w europie , taką ciekawostkę wlaśnie wyczytuje na jednym z portali.Według mnie Arek godnie zastąpi Sagana w reprezentacji .Dowodem na to że Górnik gra najlepszą piłkę w naszej lidze są powołania jeszcze Dancha i Skorupskiego . Z moich skomplikowanych wyliczeń wychodzi mi że Górnik wysłał na reprezentacje najwięcej piłkarzy, BRAVO!!!

Mecz Hannover-Borussia odbił się czkawką chyba każdemu z nas... nie tak miało być , Kuba nie zagra z Anglią i to jest wielka strata dla nas wszystkich , a więc Jakub Kosecki ma swoje pięć minut......Po remisie 1-1 z Hannoverem Borussia ma już 20 oczek mniej od wielkiego rywala z Monachium . Brawo Piszczek i brawo Lewy który strzelił bramkę w tym smutnym dla nas meczu.

W cieniu spotkania Barcelony z Realem swój wielki klasyk mieli Włosi . Mediolan  jest niebiesko-czarny ,wygrał Inter 0-1, mimo że od 48 minuty grał w dziesiątkę, ten mecz już tak nie zachwyca ,Milan bez gwiazd zajmuje 13 miejsce  i myślę że środek tabeli to będzie maksimum dla Rossonerich.Włoska liga straciła trzecią pozycje na korzyść Bundesligi i wydaje mi się że może być tylko gorzej .

Messi=Barcelona , i to jest największe spostrzeżenie po meczu w derbach europy . Ronaldo i Messi- w pierwszej połowie to właśnie ci dwaj byli najjaśniejszymi postaciami . Real zrobił lepsze wrażenie po pierwszej połowie , bramka Ronaldo  na 0-1 nie wystarczyła , nie wykorzystane sytuacje się mszczą i o tym przekonał się Benzema który trafił tylko w słupek , Victor Valdes byłby bez szans . A tak zamiast 0-2 było 1-1 po fatalnym  błędzie  Pepe, Messi nie miał kłopotów aby strzelic bramkę wyrównującą . W drugiej połowie znów najjaśniej swiecił Messi i Ronaldo ten pierwszy świetnie strzelił po stałym fragmencie gry a ten drugi wyrównał po pieknym podaniu Mesuta Ozila.Barca miała jeszcze jedną okazję, Montoya trafił w poprzeczkę po strzale z 25 metrów.
Za niedługo mecze reprezentacji , ja już nie mogę się doczekać :). A wy??